Zima – stok – narty – taniec – radość – miłość – spotkanie – pojednanie – uwielbienie – rozmowa – Eucharystia – to elementy składowe Ewangelizacji na stoku. W niedzielę, 5 lutego ewangelizatorzy formujący się w Szkole Nowej Ewangelizacji św. Jakuba apostoła ruszyli na wspomniany stok narciarski, aby w radości mówić o Chrystusie amatorom białego szaleństwa. Okazji do rozmowy o wierze było wiele. Ekipa taneczna zapraszała do rozgrzewki narciarskiej, tam uczestnicy mogli poruszać się w rytmie proponowanych utworów muzycznych i usłyszeć orędzie Dobrej Nowiny i świadectwo życia jednego z ewangelizatorów. Narciarze wchodzący dopiero w świat zimowych aktywności mogli skorzystać z rad instruktora, a przy okazji porozmawiać o Bogu.
Herbata św. Józefa była atrakcją dla tych, którzy chcieli nieco odpocząć lub oglądali poczynania swoich bliskich. To był najlepszy czas na to, żeby przystanąć na chwilę i podzielić się swoim doświadczeniem Chrystusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wszystkie te „atrakcje” miały prowadzić do Eucharystii, która była zwieńczeniem ewangelizacji. W niezwykłej świątyni w Chyrowej, nieopodal stoku ewangelizatorzy i uczestnicy ewangelizacji, dziękowali Bogu za ten czas ewangelizacji i polecali wszystkich spotkanych na stoku.
Jak mówił ks. Mateusz Rutkowski – inicjator wydarzenia - już od kilku lat nosiliśmy w sercu pragnienie, by dzieło Wakacyjnej Ewangelizacji Bieszczadów trwało przez cały rok, by realizować założenia Bieszczadów dla Jezusa nie tylko latem, ale również zimą. Z tego zrodził się więc plan, niecodzienny i ambitny, ewangelizacji na stoku narciarskim – puentuje kapłan.