Reklama

Opowieść o szczęśliwym kapłanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Służyć to dzielić się nadzieją”. Książka pod tym tytułem opowiada fascynujące dzieje polskiego zakonnika, kapelana w mundurze Armii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej - o. Joachima Andrzeja Dembickiego.
Służyć - to niepopularne, a nieraz nawet pogardzane słowo, ma jednak w języku polskim swoją wagę. Głęboką treść tego pojęcia przybliża nam krótka opowieść hinduskiego poety Rabindranatha Tagore: „Spałem i śniłem, że życie jest radością. Obudziłem się i zobaczyłem, że życie jest służbą. Zacząłem służyć i zrozumiałem, że służba jest radością”.
Potwierdzeniem prawdziwości tych słów jest treść książki: „Służyć to dzielić się nadzieją” (Warszawa - Rzym 2008, Wydawnictwo Sióstr Loretanek). Z zapartym tchem śledzi się drogę polskiego kapłana - pułkownika armii amerykańskiej, który z żołnierzami różnych wyznań szedł wszędzie, dokądkolwiek był skierowany przez dowództwo. Był w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, w Korei Południowej, w Niemczech, Egipcie, w Arabii Saudyjskiej, Iraku, Kuwejcie. Służył żołnierzom nie tylko przy ołtarzu. Towarzyszył swoim podopiecznym w codziennym życiu. Razem z nimi chodził na ćwiczenia, wspólnie z nimi przeżywał grozę wojny, podtrzymywał ich na duchu, budził nadzieję, dawał poczucie bezpieczeństwa i wspierał w różnych doświadczeniach życiowych. A były one nieraz bardzo trudne. Wstrząsające są opisy akcji „Pustynna burza”. Oto fragment wiersza, którego autorem jest bohater książki, nie tylko żołnierz, ale i poeta:

Pustynna burza

W dzień grzeje nas piasek
jak czuły dotyk troskliwej matki
nocą płonie nieboskłon
gwiazdami spadających rakiet
w przerażonych oczach jeńców

posuwamy się odważnie
ku dolinie Eufratu
Różańcem szturmując Niebo
w ekumenicznej jedności
baptystów, metodystów, katolików...
i wszystkich walczących o wolność
rozgrzeszam niepewnych jutra żołnierzy

Ciekawym i cennym materiałem jest zamieszczona w książce dokumentacja wojskowa, zawierająca zdjęcia, oceny umiejętności zawodowych, fotokopie wycinków prasowych, wyróżnień i odznaczeń nadawanych za wierną posługę na stanowisku kapelana i oficera oraz za wzorową postawę.
Książka nie ogranicza się jedynie do wojskowego etapu życia o. Joachima. Ukazuje różne okresy służby Bogu, także jego drogę do kapłaństwa.
Andrzej Dembicki już w wieku 17 lat usłyszał Chrystusowe wezwanie: „Pójdź za Mną”. Opuścił dom rodzinny i zaczął szukać swojej drogi powołania. Po pewnym czasie poszukiwań wstąpił do Zakonu Ojców Paulinów w Częstochowie, na Jasnej Górze.
Pierwszy etap to czas zachwytu i szczęścia. Potem przyszły lata doświadczeń i trudności. Wielką pomocą na początku drogi powołania był dla o. Joachima generał zakonu - o. Jerzy Tomziński. „Życie mnie nie oszczędzało - mówi o. Joachim - ale wszystko jest łaską”. Niełatwo było łączyć wolę żołnierza i wrażliwość poety.
Święcenia kapłańskie o. Joachim przyjął na Jasnej Górze w 1967 r. Pierwsze lata życia kapłańskiego spędził pod opieką Matki Bożej w Jej Jasnogórskim Sanktuarium. W 1970 r. został posłany do USA, do Amerykańskiej Częstochowy w Doylestown, w stanie Pensylwania. Był to czas bardzo trudny, kryzysowy dla tej placówki. Jednak - pomimo wszystkich trudności i przeciwności - o. Joachim pragnął pozostać w kapłaństwie i służyć Bogu, gdziekolwiek go pośle.
W odpowiedzi na propozycję zaprzyjaźnionego z Amerykańską Częstochową pułkownika wojsk amerykańskich wstąpił do Armii Stanów Zjednoczonych i jako oficer podjął pracę kapelana. Nie było to łatwe. Był przybyszem z komunistycznej Polski. Załatwienie wszystkich formalności graniczyło z cudem. A jednak cud się stał.
Podejmując pracę w armii, nie zerwał więzi z Zakonem Ojców Paulinów. Zawsze pozostawał w jedności ze swoją macierzystą wspólnotą.
Po długich latach służby wojskowej o. Joachim wrócił do pracy duszpasterskiej w zakonie. Został posłany do Australii, do sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych (Marian Valley - Dolina Maryi) w Canungra, w stanie Queensland. Była to typowa placówka misyjna: bez prądu i bieżącej wody, a do tego sanktuarium miało poważne długi. O. Joachim, przyzwyczajony do trudnych wyzwań, zabrał się do pracy. Od momentu, kiedy sprowadził z Fatimy figurkę Matki Bożej, wszystko się odmieniło. Liczba pielgrzymów tak wzrosła, że nie mieścili się już w kaplicy.
W ciągu 10 lat intensywnej pracy rozbudował sanktuarium i wyprowadził je z długów. Dziś tętni ono życiem. Nawiedzają je tysiące pielgrzymów.
Jak kiedyś w wojsku, tak i teraz w pracy duszpasterskiej w zakonie nie szczędzi sił. „Jego życie wypełnione było służbą, której godzin nie da się wyliczyć” - pisze we wstępie do książki generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski.
Obecnym miejscem pobytu o. Joachima jest Rzym. Na placówce przy Via Alcamo służy pielgrzymom przybywającym do Wiecznego Miasta.
Na wszystkich drogach odważnej kapłańskiej służby ludziom wewnętrzną mocą i źródłem radości była i jest dla niego modlitwa i kontemplacja. Jest przyjacielem wielu zakonów kontemplacyjnych.
Kiedyś zapytałam o. Joachima, jak z perspektywy lat widzi swoje kapłaństwo. „Bóg dał mi wiele łask - odpowiedział. - Jestem szczęśliwym kapłanem”. Potrzeba nam dzisiaj szczęśliwych kapłanów, którzy z Boga czerpią moc, aby innym służyć nadzieją.
Książka o człowieku o tak bogatej osobowości i historii życia jest dużym wyzwaniem. Autorka - prof. dr hab. Krystyna Czuba wywiązała się z tego zadania z godną uznania prostotą i odpowiedzialnością. Książka napisana jest w sposób komunikatywny, bezpośredni. Jest zapisem życia, świadectwem bez zbędnych komentarzy. Może być lekturą dla ludzi starszych i młodszych, dla osób konsekrowanych i świeckich, a szczególnie dla kolegów po fachu - kapelanów wojskowych.

Książkę można nabyć pod adresem: Księgarnia Claromontana, ul. O. A. Kordeckiego 2, 42-225 Częstochowa, tel. (0-34) 37-77-435.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Uczmy się od Maryi uległości wobec natchnień Ducha Świętego

2024-11-13 09:35

[ TEMATY ]

Duch Święty

Maryja

papież Franciszek

audiencja ogólna

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Do uczenia się od Maryi „uległości wobec natchnień Ducha, zwłaszcza gdy sugeruje On, abyśmy «poszli z pośpiechem» i wyruszyli z pomocą komuś w potrzebie, jak to uczyniła zaraz po tym, gdy odszedł od niej anioł” zachęcił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Tematem jego katechezy była relacja między Maryją a Duchem Świętym.

Na wstępie Ojciec Święty zaznaczył, że pobożność maryjna jest jednym ze środków uświęcenia w Kościele, za pomocą których Duch Święty prowadzi nas do Jezusa. Jest ona listem napisanym Duchem Boga żywego, który mogą czytać także ludzie prości. Jej „tak” reprezentuje „szczyt wszelkiej postawy religijnej wobec Boga.
CZYTAJ DALEJ

Musimy teraz zawalczyć o przyszłość naszych dzieci!

2024-11-12 19:03

Archiwum Świadomi Rodzice

Minister Barbara Nowacka chce od września 2025 roku wprowadzić do szkół obowiązkowy nowy przedmiot – edukację zdrowotną. Zaniepokojeni rodzice alarmują: pod płaszczykiem zdrowia do szkół wprowadzona zostanie permisywna edukacja seksualna bazująca na teorii gender!

Czas na wyrażenie sprzeciwu mamy tylko do 21 listopada, a już w ten czwartek 14 listopada o godz. 19.15 w parafii św. Maurycego we Wrocławiu odbędzie się pokaz filmu dokumentalnego o edukacji seksualnej „To nic takiego”. 15 listopada film pokazany zostanie także w sali nr 3 przy parafii św. Augustyna. Pokazom towarzyszyć będą spotkania informacyjne na temat podstawy programowej nowego przedmiotu „edukacji zdrowotnej”. Pokazy i spotkania są oddolną inicjatywą rodziców, którzy proszą innych rodziców o mobilizację właśnie teraz, bo jest to przełomowy czas i ostatni moment na walkę o przyszłość dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wojciech Osial: ufam, że znajdziemy porozumienie, nie komentuję wypowiedzi medialnych

2024-11-13 20:10

[ TEMATY ]

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Trwają rozmowy, chcemy wypracować wspólne porozumienie, które podpisze MEN i Kościół katolicki oraz inne Kościoły i związki wyznaniowe zainteresowane organizacją lekcji religii. Nie komentuję wypowiedzi medialnych - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego pytany o komentarz do informacji w mediach, jakoby strona kościelna zgodziła się na zmniejszenie lekcji religii w szkole z 2 do 1 godziny tygodniowo.

W dzisiejszej wydaniu Gazeta Wyborcza poinformowała, powołując się na rozmowę z anonimowym członkiem rządu, że Episkopat Polski zgodził się na zmniejszenie liczby godzin religii w szkole z 2 do 1, choć nie od września 2025, jak chce rząd, a od 2026 r. Taki kompromis miał zostać zawarty podczas niedawnego spotkania (7 listopada) podkomisji ds. religii w szkole, powołanej przez Komisję Wspólną Przedstawicieli Rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję