Reklama

Jan Paweł II

Ks. prof. Skrzypczak: papież Jan Paweł II określił "drugimi ofiarami aborcji" kobiety, które się jej dopuściły

Prawo do życia wynika z natury ludzkiej, z samego faktu bycia człowiekiem; wartość ludzkiego życia jest stała i niezmienna, nawet kiedy człowiek doświadcza cierpienia i nieuleczalnej choroby – powiedział PAP ks. prof. Robert Skrzypczak z Akademii Katolickiej w Warszawie.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

aborcja

Grzegorz Gałązka

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

25 marca mija 28 lat od ogłoszenia encykliki Jana Pawła II "Evangelium Vitae". Tego dnia Kościół katolicki w Polsce obchodzi 25. Dzień Świętości Życia, ustanowiony w 1998 r. jako odpowiedź polskich biskupów na apel św. Jana Pawła II zawarty w tej encyklice.

Podziel się cytatem

Ks. Skrzypczak przypomniał, że w dokumencie tym Jan Paweł II odwołał się nie tylko do nauczania moralnego Kościoła, ale też do prawa naturalnego, które każdy człowiek może rozeznać w swoim sumieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Głównym przesłaniem tej encykliki jest prawda, że człowiekowi nie wolno nigdy, pod żadnym pozorem, uśmiercać niewinnego człowieka. Z tego wynika moralna powinność chronienia ludzkiego życia od pierwszych chwil jego istnienia aż do naturalnej śmierci" - wyjaśnił.

Podziel się cytatem

Jak zastrzegł, papież powołując się na autorytet następcy św. Piotra i dogmat o nieomylności, czyniąc to w porozumieniu ze wszystkimi biskupami świata, stwierdził, że "niszczenie niewinnego życia ludzkiego jest rzeczą absolutnie niemoralną".

"Tym samym jako niemoralne określił dopuszczenie się aborcji, czyli zabójstwa człowieka od momentu poczęcia aż do narodzin, lub eutanazji, czyli zabójstwa człowieka, którego jakość życia się radykalnie obniżyła" - stwierdził ks. prof. Skrzypczak.

W myśl nauczania Jana Pawła II - wyjaśnił ks. Skrzypczak - prawo do życia jest czymś nienaruszalnym, ponieważ w każdym człowieku jest obraz Boga. "Dlatego każde ludzkie życie jest święte. A więc odebranie życia człowiekowi niewinnemu jest tym samym podeptaniem obrazu Boga, a wiec jest aktem świętokradczym" - podkreślił.

Duchowny podkreślił, że uznanie prawa każdej istoty ludzkiej do życia nie jest prawem religijnym, lecz wynika z prawa naturalnego. "Prawa religijne dotyczą kultu i wynikają z przepisów religijnych. Prawem religijnym jest świętowanie Dnia Pańskiego w niedzielę przez chrześcijan lub Szabatu przez żydów czy obowiązek zachowywania postu w piątek. Prawo do życia wynika z natury ludzkiej, z samego faktu bycia człowiekiem" - wyjaśnił.

Reklama

Jednocześnie przyznał, że współcześnie wiele osób próbuje używać "semantycznego szumu, by zagłuszyć coś, co zapisane jest w sumieniu każdego człowieka". "Za pomocą dezinformacji można zdeformować ludzkie sumienie i doprowadzić je do całkowitego znieczulenia. W PRL wielu ludzi doprowadzono do znieczulenia sumienia na pewne kategorie złodziejstwa czy kłamstwa. Podobnie dziś można doprowadzić się do stanu, kiedy zacznie się uznawać aborcję za coś dobrego" - powiedział.

Dodał, że w niektórych krajach próbuje się aborcję czy eutanazję prawnie usankcjonować. "Zbrodnia dokonywana na człowieku staje się czymś, co się każdemu prawnie należy, a sprzeciwianie się temu zostaje uznane za złamanie prawa. We Francji panuje zakaz namawiania kogokolwiek do odstąpienia od zamiaru dokonania aborcji a prezydent Emmenuel Macron nosi się z zamiarem wpisania prawa do aborcji do konstytucji" - zaznaczył ks. prof. Skrzypczak.

Przypomniał słowa papieża Benedykta XVI, który przestrzegał przed "cywilizacją czynienia wszystkiego na opak". "To, co dotąd było uznawane za niepodlegające dyskusji dobro, takie jak wierność, czystość, życie, dzisiaj jest przedstawiane jako coś szkodliwego i anachronicznego. A to, co dotąd było potępiane jako grzech, dziś jest traktowane jako za zdobycz cywilizacji" - wyjaśnił.

Według ks. prof. Skrzypczaka, Karol Wojtyła, jeszcze jako biskup, przestrzegał przed "nieuchronną konfrontacją między Kościołem a antykościołem", a już jako papież wielokrotnie mówił o "starciu cywilizacji życia z cywilizacją śmierci".

"Przez cywilizację życia papież rozumiał cywilizację, która rozumie świętość ludzkiego życia i bierze je w obronę. Tymczasem cywilizacja śmierci jest odwróceniem tego porządku - przedstawianiem zabijania jako dobra" - zastrzegł.

Reklama

Jak zaznaczył ks. prof. Skrzypczak, papież tłumaczył, że wartość ludzkiego życia jest stała i niezmienna, niezależna od okoliczności. "Nawet kiedy człowiek doświadcza cierpienia, nieuleczalnej choroby albo jest postawiony przed wyzwaniem sprawowania opieki nad osobą ciężko chorą lub niepełnosprawną, to nie ujmuje mu jego godności. Dziś cywilizacja śmierci oznacza apoteozę życia wygodnego, bezproblemowego, takiego, w którym nie ma miejsca na cierpienie czy niesprawność" - zastrzegł.

Według ks. prof. Skrzypczaka "nie można odbierać prawa do życia człowiekowi ze względu na to, w jakiej fazie rozwojowej się znajduje lub ze względu na to, jaki jest stan jego zdrowia". "To nie jest humanizm, to jest ideologia człowieka sytego, który walczy o prawo do postępowania egoistycznego" - ocenił.

Duchowny podkreślił, że w historii diabeł niejednokrotnie próbował "proponować prawa godzące w człowieka przebrane w szaty humanitaryzmu". "Nazywa się to współczuciem czy empatią, a tak naprawdę chodzi tu o wrogość do krzyża Chrystusowego, czyli wrogość okazywaną wspaniałomyślności, ofiarności i miłosierdziu. Nie ma bardziej brutalnego wyrazu pogwałcenia prawa do miłości, niż odebranie życia człowiekowi bezbronnemu" - stwierdził.

Reklama

Ks. prof. Skrzypczak wyjaśnił, że nauka Kościoła dopuszcza zabijanie w obronie własnego życia lub w obronie życia innych, co zdarza się najczęściej w warunkach wojennych. "Jeśli w tłum wtargnie ktoś uzbrojony, z zamiarem strzelania do ludzi, to moralnie dopuszczalne jest zastrzelenie go. Ale sytuacja wygląda zupełnie inaczej kiedy mówimy o kimś niewinnym" - podkreślił.

Podziel się cytatem

Jednocześnie zastrzegł, że papież Jan Paweł II określił "drugimi ofiarami aborcji" kobiety, które się jej dopuściły. "Papież rozumiał, że często decyzja kobiety jest wymuszona bezdusznością społeczeństwa, jej rodziny albo ojca dziecka. Według papieża, te osoby, które nie okazały kobiecie w trudnej sytuacji wsparcia, również biorą na siebie odpowiedzialność za aborcję, której skutki ponosi kobieta" - zaznaczył.

Podkreślił, że to terapeuci i spowiednicy są osobami, którym kobiety opowiadają o traumie, którą przeszły po dokonaniu aborcji. "Zadaniem księdza jest wskazywać tym kobietom, że jest Boże miłosierdzie, że ich dziecko żyje w Bogu i mogą prosić o przebaczenie nie tylko Boga, ale także to dziecko. Bóg jest potężniejszy od jakiegokolwiek grzechu" - powiedział ks. Skrzypczak.

Wyjaśnił, że dokonanie aborcji i eutanazji automatycznie oznacza wyłączenie ze wspólnoty Kościoła, czyli ekskomunikę. Przypomniał, że zgodnie z prawem kanonicznym zdjąć ekskomunikę mogą jedynie wybrani kapłani wskazani przez biskupa miejsca. "Jednak wobec plagi aborcji papież Franciszek rozciągnął ten przywilej na wszystkich księży. Mamy więc teraz szczególny czas Bożego miłosierdzia" - zauważył.(PAP)

2023-03-25 19:30

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: odmowa aborcji to nie dyskryminacja ze względu na płeć

[ TEMATY ]

aborcja

aborcja eugeniczna

Adobe Stock

Biskupi Stanów Zjednoczonych z zadowoleniem przyjęli nowe przepisy chroniące prawo lekarzy do odmowy wykonania aborcji lub zabiegu zmiany płci. W USA wprowadzono poprawki do tzw. Obamacare, ustawy reformującej amerykański system zdrowotny, podpisanej przez poprzedniego prezydenta w 2010 r.

Była to największa reforma służby zdrowia w USA od połowy lat 60. Jedną ze zmian, którą wprowadziła był zakaz finansowania ze środków federalnych wszelkich programów dyskryminacji ze względu na płeć. W 2016 r. do ustawy wprowadzono poprawkę, która za taką dyskryminacje uznała np. odmowę przeprowadzenia aborcji czy zabiegu zmiany płci przez lekarza lub instytucję świadczącą usługi medyczne. W praktyce lekarze byli przez to pozbawieni możliwości sprzeciwu sumienia i mogli być nawet pociągani do odpowiedzialności karnej za dyskryminację ze względu na płeć.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: bardzo ważne jest Słowo, wokół którego gromadzi się lud

2025-01-24 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Kapłan Ezdrasz przyniósł Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli przede wszystkim mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni słuchać. I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy mogli rozumieć; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu – znajdował się bowiem wyżej niż cały lud; a gdy ją otworzył, cały lud powstał. I Ezdrasz błogosławił Pana, wielkiego Boga, a cały lud, podniósłszy ręce, odpowiedział: «Amen! Amen!» Potem oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi. Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kapłan-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do całego ludu: «Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie!» Cały lud bowiem płakał, gdy usłyszał te słowa Prawa. I rzekł im Nehemiasz: «Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie słodkie napoje, poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Bogu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją».
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Świata Komunikacji: łagodność i nadzieja w centrum przekazu

We wspomnienie patrona dziennikarzy, św. Franciszka Salezego, kardynał Baldo Reina, wikariusz generalny Papieża dla diecezji rzymskiej, otworzył Jubileusz Świata Komunikacji międzynarodową Mszą Świętą w bazylice św. Jana na Lateranie. Kardynał wskazał zebranym wzór „łagodnej komunikacji”, „która współpracuje z prawdą” i jest inspirowana postawami Jezusa. Celebrację poprzedziła liturgia pokutna.

Serce i nadzieja: to narzędzia, którymi każdy dziennikarz powinien się posługiwać, by informować, opisywać i opowiadać. Te wartości przywołano podczas otwarcia Jubileuszu Świata Komunikacji, które odbyło się w bazylice św. Jana na Lateranie 24 stycznia. Wydarzenie rozpoczęły dwa nabożeństwa - liturgia pokutna, prowadzona przez ojca Giulio Albanese, dyrektora Biura Komunikacji Społecznej Wikariatu Rzymskiego, oraz międzynarodowa Msza Święta ku czci św. Franciszka Salezego, patrona wszystkich pracowników mediów, której przewodniczył kardynał Reina. Podczas uroczystości wystawiono relikwię serca św. Franciszka Salezego, doktora Kościoła i obrońcy środków masowego przekazu, którą wyjątkowo przywieziono do Rzymu z Treviso, gdzie od 1913 roku jest przechowywana w klasztorze Wizytek. Relikwia ta symbolizuje nadzieję, o której pisze Papież Franciszek, w wydanym dziś Orędziu na 59. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, wielokrotnie cytowanym podczas uroczystości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję