Na Boskiego Mistrza patrzyli wszyscy, m.in. także oczekując od Niego pomocy. Zarówno osoby bliskie Chrystusowi, jak i ci z daleka. Wielokrotnie też słyszeliśmy „uzdrowił wielu”. Zdrowie należy do wartości podstawowych w naszym życiu. Człowiek zdrowy może pracować, spełniać różne zadania, służyć ludziom. Choroba to wszystko utrudnia bądź uniemożliwia, przynosi też cierpienie.
Nie znamy do końca sensu i istoty cierpienia, nie umiemy powiedzieć, dlaczego ono istnieje. Wiemy tylko, że krzyż swego cierpienia człowiek może ofiarować Bogu, wypraszając nim konkretne potrzebne łaski.
Od 1858 r. woła do siebie wszystkich chorych i cierpiących Matka Boża z Lourdes. Wtedy zaprosiła młodziutką Bernadettę, prosząc o modlitwę i pokutę. Dziś do Lourdes przybywają ludzie z całego świata, obmywają się w świętej wodzie i doznają pociechy i uzdrowienia. W przedziwny sposób Matka Najświętsza wychodzi naprzeciw ludzkiemu cierpieniu, otwierając swoje serce na pogrążonych w bólu i będących dramatycznym położeniu. Lourdes jest wielkim darem miłosiernego Boga dla ludzkości. Maryja staje przed cierpiącymi jako Uzdrowienie chorych i Pocieszycielka strapionych, wskazując drogi ocalenia. Jakże często w tym - i wielu innych - świętym miejscu ludzie modlą się na różańcu, bo jest to siła wyzwalająca wielkie dzieła Boże. Lourdes jest więc jakimś znakiem dla Kościoła, symbolem opieki Matki Jezusowej nad światem i człowiekiem.
Lourdes przypomina także o wielkim dogmacie Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. To przedziwna tajemnica przeznaczenia człowieka przez Boga do stanu pierwotnej niewinności i nieskalania. Po grzechu pierworodnym człowiek poddany jest bowiem prawu cierpienia. Ale Bóg miłosierny jest w możności stale przychodzić cierpiącemu człowiekowi z pomocą.
Dobrze będzie, jeżeli otworzymy nasze serca na tajemnicę cierpienia. Nie tylko uświadomimy sobie obowiązek naszego ludzkiego miłosierdzia wobec wszystkich cierpiących, ale także dostrzeżemy, że poprzez cierpienie Pan Bóg chce nam coś powiedzieć i dać jakąś szansę. Matka Boża, objawiając się w Lourdes, podpowiada nam, że tu potrzeba modlitwy i miłości. Lourdes jest nam znakiem, jak trzeba stanąć przy chorych, jak im pomagać. Otwórzmy się więc na przesłanie Lourdes, otwórzmy się na słowa Maryi i skorzystajmy z szansy, jaką Pan Bóg nam daje.
Polecamy niedziela.pl/spis_liturgia.php|„Kalendarz liturgiczny” - liturgię na każdy dzień
"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje
Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!
Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
W 33. Światowym Dniu Chorego - 11 lutego - centralne uroczystości w Warszawie odbędą się w stołecznym sanktuarium Matki Bożej z Lourdes. Tego dnia abp Adrian Galbas będzie przewodniczył mszy św. w hospicjum Caritas Archidiecezji Warszawskiej oraz spotka się z chorymi i personelem placówki.
Hasłem tegorocznego 33. Światowego Dnia Chorego są słowa "+Nadzieja zawieść nie może+ i umacnia nas w ucisku".
"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje
Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!
Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.