Tegoroczna pielgrzymka miała nową formułę. -Tym razem zaprosiliśmy wszystkich uczniów szkół średnich, nie tylko maturzystów. Chcieliśmy, aby to spotkanie na Jasnej Górze miało dla młodych wymiar formacyjny– tłumaczy ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży. I dodaje: – Chcieliśmy, żeby maturzystom towarzyszyli młodsi koledzy i koleżanki, żeby razem z nimi modlili się w intencji udanych matur. Ta wspólna modlitwa może być bardzo dobrym wyrazem wsparcia.
W pierwszej części spotkania młodzi mieli możliwość wysłuchania świadectwa Dobromira Makowskiego, a modlitwa uwielbienia prowadzona była przez młodzież z Hallelu Jah. Eucharystii w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył bp Jacek Kiciński. Skierował on także słowo do młodych. - Cieszę się, że możemy tu wspólnie się spotkać jako rodzina dzieci Maryi. Gdy jesteśmy w domu naszej mamy, jesteśmy zawsze wysłuchani. A Maryja zawsze wskazuje na Jezusa i trzyma Go tak w swoich dłoniach, jakby chciała nam Go dać - mówił biskup, dodając: - Jezus przyszedł na ten świat, aby nam powiedzieć, jak bardzo nas kocha. Dlatego w całym swoim życiu odsłaniał życie Boga, który jest miłością. Dla Boga każdy z nas jest kimś bardzo ważnym, pięknym i oryginalnym. Bóg nas kocha, dlatego za nami tęskni. Daje On nam wolności i możemy zadać sobie pytanie, czy Boga kochamy i za nim tęsknimy?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Biskup mówił także o świadectwie, które wynika z otwartości serca. - Od nas zależy czy uwierzymy i otworzymy nasze serce. Nie wystarczy tylko wierzyć i powiedzieć tylko chcę zdać maturę i pójść na studia. Bóg pragnie mojego wysiłku - zaznaczył bp Kiciński, dodając: - Jesteśmy tu po to, aby towarzyszyć i wspierać naszych kolegów i koleżanki zdających maturę. Dlatego prosimy o światło Ducha Świętego dla was i zawierzamy nasze życie Matce Bożej.
Hierarcha podziękował młodym za ich ducha radości. - Nigdy nie pozwólcie wyrwać ze swojego serca radości, która jest owocem Ducha Świętego - zaznaczył biskup, zapewniając o modlitwie.
Biskup Jacek nawiązał do Ewangelii mówiącej o dialogu pomiędzy Jezusem a Uczonym w Piśmie. - Odpowiedź, której udziela Jezus jest także skierowana do nas - nauczał biskup cytując przykazanie miłości Boga i bliźniego. - Jezus w tym Jasnogórskim wieczerniku pokazuje nam, że największą wartością życia jest kochać Boga, a miłość ta sprawia, że jesteśmy w stanie pokochać drugiego człowieka. Miłość Boga zawsze jest uzdrawiająca. Możemy mieć wszystko zaplanowane, ale serce może być rozwalone. I to Bóg układa nasze serce.
Kaznodzieja wyraził także pragnienie, aby młodzi podczas pielgrzymki odkryli receptę na szczęśliwe życie, wyrażające się w miłości do Boga i drugiego człowieka. W dalszej części biskup nawiązał do hasła pielgrzymki: “Znam Cię” - Dziś Jezus mówi: “Znam Ciebie, twoje czyny, odwagę, dobroć, słabość, grzech i twoje codzienne niewierności”. Jezus zna, ale od nas zależy, co my z tym zrobimy. Zna On doskonale nasze myśli i serce. On pragnie nas poznawać - podkreślił bp Kiciński i dodaje: - Jezus daje nam się poznać i odkrywa nam Swoją twarz.
Biskup Jacek podzielił się świadectwem, że na Jasnej Górze odkrył swoje powołanie kapłańskie. - Wtedy Jezusowi zawierzyłem, a teraz uczę się zawierzać każdego dnia - mówił hierarcha i dodał zwracając się do młodych: - Decyzje, które podejmujecie mogą być trudne, sprzeczne z planami waszych rodziców. To właśnie te decyzje będą decydować o waszej przyszłości - wskazał biskup zachęcając, aby nigdy nie wstydzić się Jezusa.