Drewniany krzyż nieśli studenci ze wszystkich duszpasterstw akademickich, razem z nimi modląc się szli wrocławianie, klerycy, kapłani, siostry zakonne i wszyscy biskupi wrocławscy na czele z abp. Józefem Kupnym. Rozważając kolejne stacje Drogi Krzyżowej – w tym roku przygotowane przez ks. Mirosława Kiwkę – przeszli spod Kościoła Uniwersyteckiego ulicami Rynku do Bazyliki Garnizonowej, gdzie Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński.
– Cieszę się, że możemy wspólnie modlić się na ulicach, po których na co dzień przebiegamy zmęczeni, w pośpiechu, a czasem chodzimy na spacer. Wchodzimy w świat normalnego, codziennego, zwyczajnego życia z naszą modlitwą. Nie chcemy niczego manifestować, ale pokornie modlić się za nasze miasto, za nasze środowisko akademickie, za tych, wśród których żyjemy i mieszkamy – mówił na początku Drogi Krzyżowej ks. Mirosław Maliński, duszpasterz akademicki CODA „Maciejówka”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Asystę z pochodniami przygotowali studenci Akademii Wojsk Lądowych z duszpasterstwa akademickiego "Nieśmiertelni", a o spokój podczas modlitwy dbały służby porządkowe z Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej.
– Droga Krzyżowa prowadzi do zmartwychwstania, a te nasze małe codzienne Drogi Krzyżowe prowadzą do spotkania z Chrystusem. W ostatnim okresie przygotowania do Świąt Wielkanocy zachęcam was do udziału w liturgii Wigilii Paschalnej. Kontynuujcie to dzisiejsze przeżycie, które trafiło do naszych serc dzięki wspaniałym rozważaniom – mówił na zakończenie Akademickiej Drogi Krzyżowej abp Józef Kupny. Dziękował wszystkim za obecność i wspólnotą modlitwę, podkreślając, jak bardzo cieszy się z każdego uczestnika. – Niech Jezus obdarzy Was tymi wszystkimi łaskami, które wysłużył przez cierpienie, śmierć i zmartwychwstanie – błogosławił zebranym pod Bazyliką Garnizonową.