Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Św. Maksymilian Maria Kolbe - rycerz Maryi

Niedziela w Chicago 37/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

14 sierpnia 1941 r. zmarł w obozie oświęcimskim o. Maksymilian Maria Kolbe. Wiemy, że podjął decyzję, by oddać swoje życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Czekała go śmierć głodowa - został dobity zastrzykiem fenolu. Pewnie hitlerowiec zadający mu śmierć nie zdawał sobie sprawy, że 14 sierpień to wigilia uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Dlatego też wspomnienie św. Maksymiliana obchodzimy 14 sierpnia, w dniu, w którym odszedł do nieba, gdzie zapewne został przyjęty przez Matkę Najświętszą. Tak wierzymy.
Wspominamy św. Maksymiliana Marię Kolbego jako człowieka ogromnej miłości Bożej, bo, jak mówi Pan Jezus - „Nikt nie ma większej miłości, jak ten, kto życie swoje oddaje za przyjaciół” (por. J 15, 13). O. Maksymilian, gdy w obozie usłyszał szloch współwięźnia, ojca rodziny, wyznaczonego przez okrutnego hitlerowca na śmierć, zgłosił się za tego człowieka, stając się męczennikiem miłości bliźniego.
Był człowiekiem, który bardzo umiłował Matkę Najświętszą. Jeszcze w Rzymie, gdzie był na studiach, dostrzegł wrogów Kościoła - światową masonerię, która szerzy indyferentyzm religijny i rozluźnia normy obyczajowe. Wrócił rozpalony duchem miłości Kościoła i pewien, że tę miłość trzeba realizować z pomocą Matki Kościoła, której ofiarował się, jako Jej narzędzie. Dlatego założył stowarzyszenie Rycerstwo Niepokalanej (łac. Militia Immaculatae), tworzące zastępy ludzi pobożnych, modlących się do Matki Najświętszej w intencji nawrócenia grzeszników, w intencji Kościoła. Stowarzyszenie to istnieje do dziś. Skupia w swoich szeregach miliony członków, ludzi wielkiej modlitwy i wielkiego zaangażowania religijnego i maryjnego.
Kościół zauważa, że osoby, które żywią wielkie nabożeństwo do Matki Najświętszej, są ludźmi szczególnej modlitwy, bardziej zaangażowanymi również w życie religijne, w obronę wiary i moralności chrześcijańskiej. Z pewnością można tak powiedzieć o Rycerstwie Niepokalanej, które swoją centralę ma w Niepokalanowie, w klasztorze założonym przez o. Maksymiliana. Żyją dziś jeszcze bracia, którzy zostali przyjęci do klasztoru niepokalanowskiego przez jego świętego Założyciela. Wspominają oni swojego gwardiana - przełożonego, są świadkami jego maryjnej pobożności, chętnie opowiadają o tym, jaki był, jak odnosił się do nich, swoich współbraci, potwierdzają, że ciągle był złączony modlitewnie i duchowo z Matką Najświętszą.
15 lat po śmierci o. Maksymiliana, jeszcze jako kleryk byłem w Niepokalanowie, gdzie spotkałem się ze współbraćmi o. Maksymiliana, którzy opowiadali o swoim przełożonym i mistrzu. Wspominali, jak został zabrany do Oświęcimia. Mówili, że już wtedy widzieli, iż jest to człowiek święty. Spośród nich żyje jeszcze brat Iwo Achtelik, który był w klasztorze w momencie, gdy Niemcy wywozili o. Maksymiliana do obozu...
Dzisiaj mamy już nowe pokolenia Polaków i może nie wszyscy rozumieją idee, które kształtowały o. Maksymiliana. Ale jest na pewno ogromna rzesza ludzi, także wielu kapłanów, braci zakonnych, którzy naśladują o. Maksymiliana i swoją religijną postawą zachęcają, żeby jak najpiękniej uczcić Matkę Jezusa - Maryję Niepokalaną.
I dobrze się składa, że szczególną cześć św. Maksymilianowi oddajemy w przeddzień uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Przypomina mi się pieśń religijna, którą często śpiewał o. Maksymilian: „Wkrótce już ujrzę Ją”. Były to radosne słowa wyrażające tęsknotę Świętego do Matki Bożej. Tęsknota ta spełniła się właśnie w święto Jej Wniebowzięcia.
Dlatego zdążającym na Jasną Górę pielgrzymkom towarzyszy zapewne szczególne patronowanie z nieba św. Maksymiliana Marii Kolbego, wielkiego czciciela Niepokalanej, który dla Niej żył i pracował, który najlepiej rozumie znaczenie Matki Jezusa dla Kościoła.
Boże, który św. Maksymiliana Marię, kapłana, rozpaliłeś miłością ku Niepokalanej Dziewicy i napełniłeś żarliwością o zbawienie dusz i miłością bliźniego, spraw, prosimy, abyśmy - za jego wstawiennictwem - dla Twej chwały gorliwie pracując w służbie bliźniego, stawali się podobni do Twojego Syna przez wszystkie dni naszego życia. Amen.

(za: Żywoty Świętych Pańskich, Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne, Olsztyn 1995)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela legnicka 5/2005

Archiwum parafii

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Jako dziecko sprawiała rodzicom (zwłaszcza mamie) kłopoty, bo miała żywy temperament, wciąż skakała i biegała, gdzieś się spieszyła. Jako nastolatka była nieco płaczliwa i trochę rozchwiana emocjonalnie. Jako kobietę dojrzałą cechowała ją impulsywność i pewna nietolerancja wobec innego niż jej sposobu myślenia i działania. A jednak właśnie ją Pan Bóg chciał widzieć jako Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Stała się Świętą na niespokojne, trudne czasy, w jakich żyjemy.

Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. we włoskiej miejscowości Vallecorsa w rodzinie mieszczańskiej. Będąc młodą dziewczyną, zastanawiała się, co ma do zrobienia w życiu, jakie jest jej miejsce na ziemi. Często płakała, wzdychała, męczył ją niepokój. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie modlitwy i Pisma Świętego, czytała książki o duchowości chrześcijańskiej, żywoty świętych. To wszystko otwierało ją na działanie Ducha Świętego. „Pewnego dnia - napisze potem - poczułam lekkość, jakby unosiły mnie jakieś ramiona”. Poczuła, że jej serce całkowicie zmieniło się i zostało napełnione odwagą, słyszała głos swojego Pana, zrozumiała, że jest kochana. Kiedy doświadczyła Bożej miłości, musiała rozeznać, jak na nią odpowiedzieć. Inspirowana przez św. Kaspra del Bufalo założyła w Acuto 4 marca 1834 r. Zgromadzenie Adoratorek Przenajdroższej Krwi. Zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. Jej doczesne szczątki odbierają cześć w rzymskim kościele Przenajdroższej Krwi, który jest połączony z domem generalnym Zgromadzenia. 18 maja 2003 r. Jan Paweł II ogłosił ją świętą.
CZYTAJ DALEJ

Bal dla singli po raz 6.

2025-02-04 21:31

Archiwum Karmelitańskiego Balu dla Singli

Uczestnicy 3. edycji balu.

Uczestnicy 3. edycji balu.

Jesteś osobą stanu wolnego i chcesz poznać innych wartościowych ludzi? Masz na to szansę już 8 lutego podczas 6. Karmelitańskiego Balu dla Singli.

– W dzisiejszych czasach bali jest jak na lekarstwo. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać i w konwencji „balowej” pobawić. Zazwyczaj bale oglądamy na filmach, a większość z nas chętnie założyłaby strój wieczorowy i wybrała się na taką zabawę – przekonuje Maciej Romaniszyn, organizator Karmelitańskiego Balu dla Singli.
CZYTAJ DALEJ

W Anglii i Walii rośnie liczba katolików uczestniczących w niedzielnej Mszy św.

2025-02-05 14:50

[ TEMATY ]

badania

Anglia

Walia

Karol Porwich/Niedziela

W Anglii i Walii rośnie liczba katolików uczestniczących w niedzielnej Mszy Św. Badania wskazują również, że młodzi Brytyjczycy w większości określają siebie jako „bardzo” lub „dosyć” duchowi.

Konferencja Biskupów Anglii i Walii podaje, że w 2023 roku liczba praktykujących wiernych wzrosła o około 50 tysięcy. Podobną tendencję zaobserwowano w Szkocji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję