Historia pobytów Papieży w Valle d’Aosta rozpoczęła się w 1986 r., gdy Jan Paweł II udał się z pierwszą wizytą duszpasterską do tego alpejskiego regionu Włoch. Papież, wielki miłośnik gór, postanowił spędzić w tym regionie swe letnie wakacje w 1989 r. Wybór miejscowości padł na Les Combes, frakcję Introd, która leży około 20 km od Aosty, gdzie włoscy salezjanie mają dom wakacyjny. Janowi Pawłowi II tak bardzo spodobało się to miejsce, że wracał tu jeszcze wielokrotnie - w Dolinie Aosty aż 10 razy spędził swe "górskie" wakacje (1989, 1990, 1991, 1994, 1995, 1997, 1999, 2000, 2001 i 2004). W 2004 r. spędził także swoje ostatnie wakacje w górach.
Reklama
W ciągu tych kilkunastu lat gospodarzem, który podejmował Papieża był burmistrz gminy Introd Osvaldo Naudin. Osoba dynamiczna i przedsiębiorcza, a przy tym skromna i usłużna. To on organizował pobyty Jana Pawła II w Les Combes, frakcji Introd – najpierw w zwykłym domu, który gmina wynajmowała od prywatnych właścicieli, a od 2000 r. w nowym budynku, który został wzniesiony przez Salezjanów przy współpracy z gminą. To on również przywoził Papieżowi na Boże Narodzenie choinki z Alp, co było dla mnie okazją do spotkań z Osvaldo. Spotkałem go również w 2004 r., gdy po raz dziesiąty gościł w gminie Ojca Świętego – obchodził wtedy 25. rocznicę wyboru na burmistrza gminy. Zapytałem go wtedy, jak to robi, że przez ćwierć wieku mieszkańcy powierzają mu władzę w gminie. Jego odpowiedź najlepiej ukazuje, kim był Osvaldo Naudin: „Pyta Pan, co trzeba robić, by być burmistrzem przez 25 lat. Przede wszystkim trzeba mieć dużo cierpliwości, być uczciwym, umieć prowadzić dialog z ludźmi i identyfikować się z nimi. Aby dobrze zarządzać gminą, trzeba mieć ciągle nowe pomysły i umieć je realizować. Wspomniałem też o uczciwości. To bardzo ważne, bo uczciwość wzbudza zaufanie i szacunek. W ciągu tych 25 lat ‘wójtowania’ nie dorobiłem się majatku, żyję tak, jak żyłem i ludzie to widzą”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Osvaldo Naudin nigdy nie zapomniał „swojego” Papieża – był na jego pogrzebie, na beatyfikacji i kanonizacji, pojechał do Polski, by odwiedzić miejsca związane z Janem Pawłem II, Kraków i Wadowice.
Naudin pełnił urząd burmistrza aż do 2010 r. W następnych latach miał kilka wylewów krwi do mózgu. Przeżył i wrócił do działalności publiczniej – tego lata uczestniczył w otwarciu wystawy fotograficznej Grzegorza Gałązki w Intord poświęconej pobytom Jana Pawła II w Alpach. Niestety, w ostatnich tygodniach jego stan zdrowia pogorszył się – 26 października ze względu na zapalenie płuc został hospitalizowany w szpitalu w Aoście, gdzie zmarł w piątek, 30 października.Miał 74 lata. Odszedł do Domu Pana góral z Alp tak bardzo oddany Papieżowi z Polski. Odpoczywaj w pokoju, Osvaldo.