Legendę o potworze, mającym mieszkać w jaskini u stóp wzgórza wawelskiego, spisał w „Kronice Polskiej” Wincenty Kadłubek. Najbardziej wyraziste wyobrażenie smoka stworzył Bronisław Chromy.
Wystawę plenerową pt. „Smoczy ogród. Bronisław Chromy na Wawelu” zorganizowaną przez Zamek Królewski na Wawelu oraz Autorską Galerię Bronisława Chromego można zwiedzać do 30 września br.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kuratorką współfinansowanej przez Kraków ekspozycji jest Grażyna Chromy-Rościszewska, która w trakcie otwarcia wystawy przypominała, że Bronisław Chromy zgłosił na konkurs na projekty miejskich fontann, zorganizowany w 1964 r. prace, które zdobyły wszystkie trzy nagrody. Fontannę z figurą smoka realizował z myślą o placu Wolnica. Jednak kiedy rzeźba była gotowa, pracownię artysty odwiedził ówczesny prezydent Krakowa Zbigniew Skolicki, który uznał, że rzeźba musi stanąć u stóp wzgórza wawelskiego. Do pomysłu udało mu się przekonać prof. Jerzego Szablowskiego. - ówczesnego dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu. Dzięki temu już od pięćdziesięciu lat Smok Wawelski zieje ogniem przed wejściem do Smoczej Jamy.
- To już druga plenerowa wystawa zorganizowana w tej przestrzeni – powiedział do zebranych na wernisażu dr hab. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. I dodał: - Mam nadzieję, że to oryginalne miejsce ekspozycji pozwoli w pełni podkreślić walory tych naprawdę wspaniałych rzeźb, które w naturalny sposób stopią się w całość z tym wyjątkowym otoczeniem.
Na wystawie w Ogrodach Królewskich można zobaczyć wiele innych, równie zachwycających rzeźb artysty, takich jak: Paw (1990), Żurawie (1992), Flamingi (1996), Sowy (2003), Bażanty (2004), Żaby (2004) czy Perkozy (2005). Z kolei przekrój całej twórczości artysty, w tym obrazy, medale i grafiki, oglądać można w ramach wystawy w Autorskiej Galerii Bronisława Chromego w parku Decjusza w Krakowie.