Reklama

Zapiski Prymasa Tysiąclecia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nie wiem, jak to wszystko można było wytrzymać - powiedział Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, kiedy pod koniec życia przeczytał swoje notatki z czasów stalinowskich. Zapiski te właśnie wydano drukiem.
Pod datą 28 czerwca 1952 r. znajdujemy następującą relację z podróży samochodowej kard. Wyszyńskiego do Opola: „W lasach pod Opolem zapadamy na dobre dwie godziny. Cudowny wypoczynek. Mnóstwo jagód. Cóż z tego? Na znalezionej karcie zbieraczy wyczytałem, że jagody stanowią własność Skarbu Państwa i nie wolno ich kraść.(...) Ale to są przepisy zacofane i wsteczne. Zwykłe, czarne borówki są własnością Skarbu, bo tak chce postęp społeczny, głoszony przez państwo ludowe. Biedne, małe dzieci muszą głodnymi oczyma wystrzegać się pokusy «dla kradzieży»” - pisał Prymas Tysiąclecia.
Tego typu wspomnień jest wiele. Zapiski pokazują często zupełnie prywatne, nieznane dotąd oblicze kard. Wyszyńskiego. Są, oczywiście, zapisane także wydarzenia wagi najwyższej dla Kościoła w Polsce, dotyczące najżywotniejszych jego interesów, a zwłaszcza zmagań z prześladowaniem komunistycznym. - Komuniści chcieli wypchnąć Kościół z przestrzeni życia publicznego do świątyń i salek katechetycznych. Zapiski kard. Wyszyńskiego dobrze pokazują, że tylko pozornie im się to udało, ponieważ religijność Polaków okazała się trwała i niepodatna na wpływy - mówi Jana Żaryn, profesor UKSW.
Kard. Wyszyński prowadził zapiski niemal codziennie, „na gorąco”, zapisując wydarzenia tego samego dnia wieczorem lub następnego dnia rano. Chciał zachować świadectwo prawdy historycznej tamtych ciężkich czasów. „«Pro memoria» Prymasa Tysiąclecia to nie tylko istotne źródło informacji o dziejach Kościoła w Polsce, ale także świadectwo wielkiej wiary, nadziei i miłości Autora. Miał on głębokie poczucie odpowiedzialności za Kościół w Polsce, za katolicki naród, za te wszystkie chrześcijańskie wartości, jakie Kościół pielęgnował przez całe tysiąclecie. Tych wartości trzeba było bronić” - napisały w posłowiu do książki Iwona Czarcińska i Anna Rastawicka.
Publikacja obejmuje lata 1948-49 i 1952-53. Kiedy zostaną wydane następne części zapisków, na razie nie wiadomo.

Stefan Kardynał Wyszyński, „Pro memoria. Zapiski z lat 1948-1949 i 1952-1953”, Wydawnictwo im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego „Soli Deo”, Wydawnictwo „Apostolicum”, Warszawa, Ząbki 2007

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lista kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

2025-04-21 14:43

[ TEMATY ]

konklawe

Grzegorz Gałązka

Po śmierci Franciszka jego następcę wybierze zgromadzenie kardynałów, zwane konklawe, choć w tej chwili nie wiadomo, jak to będzie wyglądało w praktyce, gdyż liczba uprawnionych do tego purpuratów wynosi obecnie 135, podczas gdy - zgodnie z obowiązującymi przepisami - nie może ona przekraczać 120. Być może nastąpi doraźna lub trwała zmiana tego ustawodawstwa, ale na razie sytuacja jest nietypowa.

Oto bieżący alfabetyczny wykaz kardynałów elektorów, czyli poniżej 80. roku życia:
CZYTAJ DALEJ

Księga kondolencyjna

2025-04-21 10:00

Grzegorz Gałązka

Zmarł papież Franciszek. Ten czas w Kościele to wiele słów nauczania Papieża, pielgrzymek, gestów, osobistych spotkań z ludźmi. Jeśli jeśli masz w sercu własne doświadczenie z czasu, kiedy Franciszek kierował Kościołem - zachęcamy do podzielenia się.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek odszedł, prorocze słowa z Campus Misericordiae zostały

2025-04-23 08:58

[ TEMATY ]

wspomnienia

felieton

Samuel Pereira

śmierć Franciszka

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło dziewięć lat od tamtego letniego wieczoru na Campus Misericordiae, gdy papież Franciszek wypowiedział jedną z najbardziej osobistych i proroczych homilii swojego pontyfikatu. Było to w 2016 roku bijące serce Polski, a zarazem serce młodości świata. Młodzi, w tym i autor tego felietonu stali wtedy tłumnie – niektórzy w sandałach i z flagami narodów – i słuchali słów o niskim wzroście, wstydzie i szemrzącym tłumie. A potem wrócili do domów.

Tamtego dnia papież Franciszek w swojej homilii przypomniał nam nie tylko postać Zacheusza, ale przede wszystkim to, że Bóg kocha każdego człowieka bezwarunkowo – nie za to, kim jest dla świata, ale dlatego, kim jest w Jego oczach: umiłowanym dzieckiem. Zachęcał, by nie lękać się własnych słabości, wstydu ani opinii innych, lecz z odwagą odpowiedzieć Jezusowi, który pragnął wejść w nasze codzienne życie. Wzywał młodych do wiary pełnej nadziei, zaangażowania i miłosierdzia – jako drogi do budowania nowego świata opartego na miłości, a nie na pozorach. Wypowiedział też słowa, które dziś brzmią jak poważne ostrzeżenie przed czymś, co dziś obserwujemy wszyscy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję