Reklama

Wiara

Pokuta w praktyce

Post i praktyki pokutne – z tym właśnie najczęściej kojarzy nam się okres Wielkiego Postu. Co zostało w naszych czasach z dawnych praktyk pokutnych, o których pisali Ojcowie Kościoła i mówili Ojcowie Pustyni?

Niedziela Ogólnopolska 8/2020, str. 17-18

[ TEMATY ]

praktyki

pokutne

wikipedia.org

XV-wieczny drzeworyt przedstawiający biczowników

XV-wieczny drzeworyt przedstawiający biczowników

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród praktykowanych form pokutnych w starożytności chrześcijańskiej znane były: biczowania, noszenie włosiennic, worów pokutnych oraz praktykowanie surowych postów o chlebie i wodzie.

Bicze i włosiennice

Włosiennica to szata pasterska, wykonana z szorstkiej sierści kozy albo wielbłąda. Jej noszenie nie należało do przyjemności. Miało przypomnieć o konieczności żalu za popełnione grzechy. Noszenie włosiennicy zachowało się do naszych czasów, chociaż jest to praktyka podejmowana już tylko przez osoby życia konsekrowanego, ale zawsze za zgodą przełożonego klasztoru. Włosiennicę nosili święci i błogosławieni, m.in.: Franciszek z Asyżu, Karol Boromeusz, Teresa z Ávili, Ignacy Loyola, Jan Maria Vianney, Teresa z Lisieux, Faustyna Kowalska, Pio z Pietrelciny czy Edyta Stein.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród dawnych praktyk pokutnych było również biczowanie. Co ciekawe, np. Hiszpania zachowała lokalne obrzędy z udziałem bractw biczowniczych. Procesje biczowników odbywają się też na Filipinach. Warto jednak podkreślić, że chłostanie własnych pleców, traktowane jako umartwienie, pozostało indywidualną praktyką niektórych księży i zakonników.

Pokuta na słupie

Reklama

Była to przyjęta w tamtych czasach forma dobrowolnej pokuty praktykowana przez chrześcijańskich ascetów. Z tą formą ascezy – siedzeniem na kamiennym słupie – spotykamy się w IV wieku na terenach Syrii i Palestyny. Pokutnicy – stylici wzbudzali szacunek i podziw u współczesnych sobie i już za życia spotykali się z powszechną czcią, a po śmierci wielu z nich otoczono kultem jako świętych.

Umartwienia, posty, prostracje

W rozmowie z Niedzielą ks. prof. Dariusz Zagórski, historyk Kościoła i patrolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, podkreśla, że „wśród praktyk pokutnych szczególną wartość zawsze miały: post, jałmużna i modlitwa”. – I te praktyki są bardzo mocno obecne w naszych czasach. Ojcowie Kościoła, tacy jak m.in.: św. Bazyli Wielki, Marek Eremita, św. Augustyn czy Tertulian w poście widzieli podstawową praktykę duchową. Post łączy się z czynną miłością bliźniego, w szczególności z jałmużną – mówi ks. Zagórski.

Praktyką pokutną była również tzw. prostracja, czyli leżenie krzyżem lub padanie na twarz – co jest wyrazem szczególnego (większego niż klęczenie) uniżenia się wobec Boga oraz głębokiej modlitwy. Z tym gestem spotykamy się w naszych świątyniach podczas liturgii Wielkiego Piątku. Wiemy ze świadectw, że taką formę modlitwy i uniżenia praktykował św. Jan Paweł II. A zatem prostracja to jedna z tych praktyk pokutnych, które przetrwały do naszych czasów.

Reklama

Nauczanie Ojców Kościoła to był stopniowy rozwój teologii pokuty. – Wielkie znaczenie dla poznania rozwoju teologii pokuty ma Pasterz Hermasa. Akcentuje on wagę chrztu jako gładzącego wszystkie grzechy. Po to zresztą chrzest miał zostać ustanowiony – mówi ks. Zagórski. Tekst ten wskazuje jeszcze na możliwą „drugą pokutę” i ponowne przyjęcie do Kościoła kogoś, kto wyparł się wiary po chrzcie (zwłaszcza w czasie prześladowań), ale taki powrót jest możliwy tylko jeden raz. Widać tu kształtującą się dopiero praktykę sakramentu pokuty – dodaje patrolog.

Zdaniem ks. Zagórskiego, nieznane dzisiaj, a funkcjonujące w nauczaniu pisarzy wczesnochrześcijańskich sposoby uzyskania odpuszczenia grzechów przekazał nam Orygenes. – Przypominał on o sposobach jego uzyskania według Ewangelii. Pierwszy z nich to chrzest, drugi to męczeństwo, a sposoby od trzeciego do szóstego wskazują na życie w duchu Chrystusowej miłości: trzeci to jałmużna, czwarty – odpuszczanie z serca grzechów bliźnim, piąty – nawrócenie grzesznika z błędnej drogi, szósty – pełnia miłości. Ostatni zaś, siódmy, polega na wyznaniu grzechu kapłanowi – wyjaśnia patrolog.

Warto przypomnieć, że pokutnicy dzielili się na cztery grupy: „płaczących”, którzy pozostawali na zewnątrz kościoła, „słuchających”, którzy opuszczali kościół po Liturgii Słowa, „klęczących”, którzy pozostawali w postawie klęczącej podczas modlitw, i „stojących”, którzy stali podczas nabożeństwa, ale nie byli dopuszczani do Komunii św. Pokuta trwała wiele lat.

W podejmowaniu praktyk pokutnych najważniejsza jest metanoia, czyli prawdziwe nawrócenie, zmiana mentalności.

2020-02-18 10:26

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zobaczyć Boga?

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 31

[ TEMATY ]

homilia

ks. Jacek Marciniec

Karol Porwich/Niedziela

Uczeń zapytał prowadzącego rekolekcje: „Czy ksiądz widział Boga?”. W dzień Bożego Narodzenia śpiewamy w psalmie: „Ziemia ujrzała swego Zbawiciela”, ale zaraz potem w Ewangelii słyszymy: „Boga nikt nigdy nie widział”. Bóg jest Tajemnicą, która nie dzieje się według ludzkich schematów. Przyjście Syna Bożego jest pełne paradoksów, dokonuje się między ukryciem a jawnością. Nie przymusza do wiary. Zaprasza przez zdziwienie.

W pięknej legendzie Selma Lagerlöf opowiada, jak do starego pasterza, czuwającego w nocy nad stadem owiec, zbliżył się nieznajomy człowiek. Psy pilnujące stada zaczęły szczekać, ale ich głosu nie było słychać. Rzuciły się na przybysza, próbowały go ugryźć, jednak nie były w stanie go zranić. Nieznajomy szedł w kierunku ogniska, a żadna z owiec nawet się nie poruszyła. Pasterz rzucił swój ostro zakończony kij w obcego, ale kij zmienił kierunek i minął zbliżającego się człowieka. Nieznajomy odezwał się do pasterza: „Dobry człowieku, pomóż mi i pożycz trochę ognia. Moja żona powiła właśnie dziecko, muszę ich ogrzać”. Pasterz odburknął: „Weź, ile ci potrzeba”. Wiedział jednak, że człowiek nie ma jak zabrać żaru z ogniska. Jakież było jego zdziwienie, gdy przybysz gołymi rękami wybrał żarzące się drwa i włożył je sobie w połę płaszcza. Pasterz pomyślał: „Cóż to za noc, skoro całe stworzenie okazuje taką litość temu człowiekowi?”. Z ciekawości poszedł jego śladami i zobaczył Matkę z Dzieckiem w zimnej grocie skalnej. Chociaż był twardym człowiekiem, wzruszył się biedą tych ludzi i wyjął z plecaka baranią skórę, by uchronić Chłopca przed zimnem. Ten gest miłosierdzia otworzył mu oczy i ujrzał to, czego przedtem nie dostrzegał: wszędzie było pełno aniołów, którzy z weselem śpiewali, że narodził się Zbawiciel. Świat wypełniały radość i niebiańskie światło. A przecież pasterz wcześniej widział tylko ciemną noc. Uradowany padł na kolana i dziękował Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Bez Boga człowiek się nie zbawi

2024-12-25 23:01

Biuro Prasowe AK

    – Każdy z nas powinien świadczyć słowem i życiem, że jedyną nadzieją naszego świata jest Ten, który narodził się w Betlejem dwa tysiące lat temu. Każdy z nas powinien również odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób ma o Nim świadczyć w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. w Uroczystość Narodzenia Pańskiego sprawowanej w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku liturgii kustosz papieskiego sanktuarium na Białych Morzach ks. Tomasz Szopa powitał wszystkich i wyraził radość z licznie zgromadzonych wiernych. Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił obecność małych dzieci – zwłaszcza tych, które urodziły się w ostatnim roku i zapowiedział, że będzie modlił się w intencji wszystkich uczestników liturgii oraz ich bliskich, a także mieszkańców Krakowa i przybywających do miasta gości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję