Reklama

Niedziela Częstochowska

Cześć i chwała bohaterom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Setki osób uczestniczyło w uroczystościach związanych z odsłonięciem w Częstochowie obelisku gen. bryg. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” - oficera Armii Krajowej, a po wojnie twórcy i dowódcy Konspiracyjnego Wojska Polskiego, który po pokazowym procesie w Łodzi został w 1946 r. skazany na karę śmierci i zamordowany.

Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, której przewodniczył abp Wacław Depo. Obecni byli przedstawiciele władz i parlamentarzyści, liczne poczty sztandarowe, rodzina gen. Sojczyńskiego oraz osoby, które brały udział w ruchu oporu przeciwko władzy komunistycznej w powojennej Polsce, a także ich rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W sposób szczególny modlimy się dzisiaj za tych, którzy, tak jak gen. „Warszyc”, oddali życie za suwerenną, niepodległą naszą ojczyznę Polskę - powiedział na wstępie abp Wacław Depo. Dodał również serdeczne pozdrowienia dla tych, którzy przeżyli, którzy są wśród nas świadkami tamtych dni, którzy nie zgodzili się na zakłamanie.

Reklama

- To wiara nasza, wiara w Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego kazała nam dzisiaj stanąć duchowo wobec wszystkich żołnierzy, którzy w straszliwym zmaganiu na polskiej ziemi, najpierw z hitlerowskim okupantem, a potem ze zniewoleniem sowieckim oddali swoje życie - mówił Ksiądz Arcybiskup. Następnie podkreślił, że sens ofiary i cierpienia odnajdujemy w słowach Chrystusa, który każdemu, kto w niego wierzy obiecał życie wieczne. Dlatego ofiarę życia i śmierci naszych braci i sióstr, którzy oddali życie za wiarę i ojczyznę, włączamy w Eucharystię, w tajemnicę śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. - Jak uczył bł. Jan Paweł II, Chrystus położył się na swoim krzyżu, aby sprzeciwić się każdej degradacji człowieka, degradacji przez wojnę, zniewolenie, kłamstwo i nienawiść, degradacji przez obłąkaną ideologię - kontynuował abp Depo. Dodał, że w imię ideologii człowiek może wzgardzić miłością, może tę miłość nawet ukrzyżować, ale ona jest zawsze potężniejsza od zła i śmierci. Nawiązując do kłamstw, którymi otoczono zbrodnię katyńską, konspiracyjny opór przeciw sowietyzacji Polski, mord na ks. Jerzym Popiełuszce zaznaczył, że prawda przychodzi do nas i przebija się nieraz przez długie lata, nie inaczej, ale przez Krzyż Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Po zakończeniu Mszy św. jej uczestniczy przeszli w uroczystym pochodzie do zbiegu ul. Wręczyckiej i św. Rocha, gdzie znajduje się, ufundowany przez społeczeństwo obelisk upamiętniający „Warszyca”, którego projektantką jest Maria Musialska.

Do odsłonięcia pomnika zaproszono Mieczysława Malika - przewodniczącego Społecznego Komitetu Budowy Obelisku oraz rodzinę gen. Sojczyńskiego. Ceremonia odbyła się przy okrzykach „Cześć i chwała bohaterom”. Abp Wacław Depo poświęcił monument, pod którym następnie złożono wieńce i wiązanki kwiatów.

Uroczystości mające na celu upamiętnienie gen. Stanisława Sojczyńskiego i jego żołnierzy trwały w Częstochowie kilka tygodni. 20 kwietnia na skrzyżowaniu ul. św. Rocha i ul. Wręczyckiej wmurowano kamień węgielny pod obelisk i złożono ziemię z tzw. Dołu Śmierci w Bąkowej Górze oraz z terenu więzienia Urzędu Bezpieczeństwa w Radomsku. 22 kwietnia w auli naszej redakcji odbyła się projekcja filmu dokumentalnego o Stanisławie Sojczyńskim: „Czy warto było tak żyć?” w reżyserii Aliny Czerniakowskiej. 20 maja w Filharmonii Częstochowskiej wystawiono spektakl „Do winy się nie poczuwam…” w wykonaniu Stowarzyszenia Miejski Teatr „Źródło” z Radomska. Autorką opartego na materiałach historycznych Instytutu Pamięci Narodowej scenariusza i reżyserem spektaklu jest Danuta Zawadzka. Uroczystości mają ogromne znaczenia dla przywracania historycznej pamięci społeczeństwa, są także wyrazem szacunku dla sprawiedliwości dziejowej wobec wszystkich, którzy cierpieli z powodu prześladowań za udział w walce przeciwko władzy komunistycznej.

2013-06-06 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O patriotyzmie dzisiaj

[ TEMATY ]

patriotyzm

Gorzów Wielkopolski

Sandra Wojtowicz

W auli Akademii Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim 2 czerwca odbył się Nadzwyczajny Lubuski Kongres Organizacji i Stowarzyszeń Patriotycznych.

Kongres otworzył poseł Jacek Kurzępa odśpiewaniem hymnu państwowego. Następnie przedstawił dorobek Instytutu Pamięci Narodowej. Pierwsze wystąpienie plenarne miał Augustyn Wiernicki - prezes Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna w Gorzowie Wlkp., który opowiedział o organizacjach Dzieci Wojny. Prezes Instytut Pamięci Narodowej Karol Nawrocki omówił temat dotyczący tożsamości Narodu oraz odznaczył złotym medalem Memoriae Meritum Jacka Kurzępę oraz Augustyna Wiernickiego za wieloletnią działalność społeczną wspierającą inicjatywy patriotyczne. Następnie Krzysztof Męciński, dyrektor IPN Oddział w Szczecinie powiedział kilka słów o patriotyzmie. W dalszej części Wojciech Jachimowicz wspominał lubuskie mateczniki polskości. Swoją obecnością zaszczycili nas również kadeci z klas mundurowych z Drezdenka, Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 Koło Gorzów i Towarzystwo Patriotyczne Szczerbiec w Ośnie Lubuskim. Z kolei Damian Matela-Libera na prezentacji multimedialnej ukazał, w jaki sposób dba o dzisiejszy patriotyzm. O Ruchu Młodzieży Niezależnej opowiedział Lubomir Fajfer. Na zakończenie posłanka Elżbieta Płonka podkreśliła, jak ważne jest szerzenie patriotyzmu wśród młodzieży, która tworzy nasz kraj. Kongres zamknął poseł Kurzępa.Zapraszamy do galerii zdjęć. 
CZYTAJ DALEJ

Polichna. Rekolekcje - czas Bożej miłości

2025-04-06 06:56

Małgorzata Kowalik

W dn. 30 marca – 1 kwietnia w parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie odbyły się rekolekcje wielkopostne. Czas wchodzenia w tajemnice Bożej miłości parafianie przeżyli pod kierunkiem o. Ryszarda Koczwary z Niepokalanowa.

Chcąc przygotować wiernych do głębokiego przeżycia Wielkiego Tygodnia, rekolekcjonista umacniał ich w cnotach teologalnych, eksponując, że fundamentem duchowości chrześcijańskiej jest wiara, a w jej skład wchodzi poznanie, doświadczenie emocjonalno-wartościujące i moralne działanie. Ukazując wartość Wielkiego Tygodnia, mobilizował do rozwoju wiary, mężnego jej wyznawania w każdych okolicznościach życia. – Trzeba pokazać, że jestem katolikiem, chrześcijaninem i nie wstydzę ani nie boję się wiary – powiedział. Przypomniał, że progresja wiary i wytrwałość w niej, bez względu na różnorodność doświadczeń życia, pozostaje nadrzędnym obowiązkiem chrześcijan, rodziców wobec dzieci i Kościoła wobec wiernych. Pytał więc: - „Co zrobiliśmy z dzieciństwem dzieci, czy mają one jeszcze dzieciństwo? Czy te, które wyjechały za granicę z braku miłości do ziemi, będą miały do kogo/czego wracać?”. Rekolekcjonista uwypuklił, że centrum wiary chrześcijańskiej stanowi Jezus Chrystus. Podkreślił, że „Jezus - centrum, kierownik i wyznacznik mojego życia, może uzdrowić mnie i moich najbliższych”.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję