Kilkanaście organizacji prorodzinnych z Łodzi zaprotestowało przeciwko próbom seksualizacji dzieci w szkołach. Protest odniósł efekt projekt uchwały wprowadzającej do budżetu stałej kwoty na edukację seksualną nie wszedł do porządku obrad Rady Miejskiej.
„Edukacja seksualna nie jest najważniejszą sprawą, którą powinna zajmować się gmina. To powinna być domena rodziców, a nie urzędników. Bo to rodzice znają swoje dzieci, ich możliwości, potrzeby i wrażliwość” podkreśla Michał Owczarski z Fundacji „Życie”. Agnieszka Pawlak z Centrum Służby Rodzinie zauważyła, że w ostatnich latach regularnie wzrasta liczba młodocianych matek zgłaszających się do Domu Samotnej Matki. „Dotacja jest stała, a potrzeby rosną. Tymczasem miasto chce wydawać 100 tys. na edukację seksualną” mówi. Dr hab. Jacek Golański z Forum Rodziców „Nie szkodzić!” podkreśla, że nie ma dowodów na skuteczność działań podejmowanych dotychczas w ramach edukacji seksualnej.
W ramach akcji „Łódź miasto rodzin” organizacje przygotowały 13 listopada debatę prezydencką.
Pomóż w rozwoju naszego portalu