Wrocław: bale, pochody i procesje w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych
Co najmniej kilkudziesięciu świętych Franciszków, Józefów, Wojciechów i wielu innych przejdzie dziś ulicami stolicy Dolnego Śląska bądź będzie bawić się na balu. Coraz więcej wrocławian uroczyście i radośnie przeżywa wigilię Wszystkich Świętych.
W wielu parafiach organizowane są procesje z relikwiami świętych, które poprzedza Eucharystia lub inne nabożeństwa. Tak będzie m.in. w kościele pw. Opieki św. Józefa. Tutaj po Mszy św. zostaną odśpiewane Nieszpory, w czasie których będzie można wysłuchać katechezy na temat świętości. Następnie uczestnicy przejdą w procesji, śpiewając Litanię do Wszystkich Świętych i niosąc relikwie. Podobna procesja przygotowywana jest w kościele pw. Bożego Ciała. Z tym, że tutaj po Eucharystii w kierunku wrocławskiego rynku wyruszy radosny pochód świętych. Jego uczestnicy będą szli przed Najświętszym Sakramentem, niosąc świece, flagi i proporce z wizerunkami świętych. Organizatorzy zachęcają do udziału w wydarzeniu hasłem: „Przyjdź i zobacz jak zwyciężają święci”.
W kilku miejscach organizowane są także bale wszystkich świętych, gdzie najmłodsi przebierają się za wybraną postać. Udział w takim wydarzeniu polega nie tylko na przygotowaniu odpowiedniego stroju, ale także poznaniu życiorysu świętego i zaprezentowaniu go pozostałym uczestnikom zabawy. Tak było w przedszkolu prowadzonym przez siostry św. Józefa we Wrocławiu. Organizatorzy tego balu zwracali uwagę, iż w ten sposób chcą pokazać, że jako chrześcijanie mamy pełną nadziei i piękną Uroczystość Wszystkich Świętych i pragniemy żyć tym, co piękne, dobre i wartościowe. Podkreślali także, że tego rodzaju inicjatywa może pomóc najmłodszym odkryć jak wspaniale być dobrym, pełnym wiary i miłości człowiekiem.
Ks. Rafał Kowalski, rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej zwraca uwagę, że tego rodzaju inicjatywy mogą przywrócić właściwe znaczenie święta obchodzonego 1 listopada. – Wielu odbiera je jako smutne wydarzenie, w czasie którego chrześcijanie jedynie zatrzymują się nad grobami – mówi, dodając, że dla wierzących w Jezusa grób nie stanowi kropki w życiu człowieka, ale przecinek. To znaczy poza grobem jest ciąg dalszy, a tym ciągiem dalszym jest radość z faktu, że będziemy żyć pełnią szczęścia. – Człowiek, który odkryje tę prawdę nie będzie poszukiwał żadnych alternatyw w przeżywaniu uroczystości Wszystkich Świętych – puentuje ks. Kowalski.
Wszyscy święci balują w niebie, a najmłodsi, przebrani za świętych - tańcują na ziemi. Uczniowie Publicznej Szkoły Katolickiej im. św. Stanisława Kostki w Szczecinie w najlepsze bawili się na Balu „Wszystkich Świętych”. Ich świadectwo, to doskonały przykład na to, że wcale nie musimy iść za "modą" Halloween, ale możemy bawić się w sposób dobry i bezpieczny.
Barbara, Dorota, Weronika, Franciszek, Sebastian, Jerzy i całe mnóstwo aniołów. Wszyscy święci - na jednym balu. W szczecińskiej podstawówce im. św. Stanisława Kostki była niebiańska atmosfera i wyjątkowe humory.
Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów.
Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek.
Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.