W ostatnim dniu odpustu do sanktuarium pielgrzymowały osoby chore, starsze i niepełnosprawne, które przyjęły sakrament namaszczenia chorych.Uroczystej Mszy sprawowanej w świętokrzyskiej bazylice przewodniczył biskup senior Edward Frankowski, W homilii podkreślał, że Relikwie Drzewa Krzyża Świętego, znajdujące się w świętokrzyskim sanktuarium dają moc dobra, miłości i przebaczenia, której potrzebuje każdy z nas bez względu na to jakie funkcje społeczne pełni.
- Potrzebujemy tej Jezusowej siły i mądrości, aby stawiać czoło temu wszystkiemu co w nas jest grzechem i skłonnością do złego. Dzięki misjonarzom oblatom – kustoszom tego miejsca i strażnikom relikwii Krzyża Chrystusowego, tak wielu pielgrzymów może tutaj modlić się i kontemplować miłość ukrzyżowaną – mówił biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Przez ostatni tydzień dokonało się swoiste Podwyższenie Krzyża w sercach tych, którzy prosili, dziękowali i przepraszali Boga w świętokrzyskim sanktuarium adorując i czcząc najdroższą relikwię chrześcijaństwa – Krzyża Zbawiciela – podsumował w rozmowie z KAI o. Dariusz Malajka OMI, rzecznik prasowy świętokrzyskich oblatów.
Inicjatorem Pielgrzymki Osób Konsekrowanych oraz Tygodniowego Odpustu Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego był w 2006 r. podczas jubileuszu życia monastycznego na Świętym Krzyżu bp Andrzej Dzięga, ówczesny ordynariusz sandomierski.
Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Inicjatorem założenia opactwa benedyktyńskiego był Bolesław Chrobry w 1006 r. Przechowywane są nim Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Od X w. do kasacji opactwa w 1819 r. gospodarzami sanktuarium byli benedyktyni, obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.