Reklama

Watykan

Kard. Nycz w przewodniczył Mszy św. przy grobie Jana Pawła II

Do tego, aby w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II zawierzać cały świat jego wstawiennictwu, zachęcał kard. Kazimierz Nycz w homilii podczas Mszy św. w Bazylice Watykańskiej. Eucharystię przy grobie papieża Polaka koncelebrowali wraz z metropolitą warszawskim abp Józef Guzdek i bp Piotr Jarecki, oraz polscy kapłani mieszkający w Rzymie i Watykanie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii kard. Nycz przypomniał, że św. Jan Paweł II był dla Kościoła i świata pogrążonego w lęku, świadectwem odwagi, dotyczącej różnych aspektów życia. „Nie miał lęków, ani obaw, ale szedł do ówczesnego świata i nie skrywał tego, co chciał powiedzieć temu światu nie on sam, ale w imieniu Boga samego, głosząc Ewangelię, we wszystkich krajach ówczesnego świata” – mówił. Jak przypomniał, papież Polak korzystał w tym celu ze wszelkich dostępnych środków – od bezpośrednich spotkań, do przekazów medialnych, a jego posługi Piotrowej nie można dziś zawężać do patrzenia na nią tylko z perspektywy polskiej, ani też pozwalać, by została zapomniana.

„Wiemy, że ze względu na swoją długość i na liczbę dokumentów i spraw, które Ojciec Święty rozstrzygał, był to wielki pontyfikat wielkiego papieża. I potrzeba, żebyśmy go tu w Watykanie, przy jego ołtarzu wspominali, a równocześnie, przez jego wstawiennictwo zanosili modlitwy w intencjach Kościoła i całego świata, który tej modlitwy naszej tak bardzo dziś potrzebuje” – zachęcał metropolita warszawski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nawiązując do papieskich słów „nie lękajcie się” z homilii wygłoszonej dokładnie 43 lata temu, podczas inauguracji pontyfikatu, wyjaśniał: „papież dobrze wiedział, jakie lęki towarzyszyły człowiekowi tamtego czasu. Były to lęki świata, lęki o pokój, lęki Europy, zwłaszcza naszej: środkowo-wschodniej, Polski. I papież uwzględniał ten kontekst kiedy mówił: nie lękajcie się. Ale myślał także jeszcze jednym bardzo ważnym lęku: lęku człowieka współczesnego przed Bogiem, przed Chrystusem. To lęk o to, żeby mu Pan Bóg nie zabrał wolności. Wolności tak rozumianej, jak ją i dziś czasem rozumiemy: że jeśli przyjmę Ewangelię i Pana Boga, to przestanę być wolnym”. Jak podkreślił kard. Nycz, pomimo papieskiego apelu i głoszenia nadziei, te lęki także i dziś są aktualne. „Wobec obawy człowieka współczesnego przed Bogiem przyjętym autentycznie w codziennym życiu, to głoszenie nadziei nabiera szczególnej wagi (…)Starajmy się o tym pamiętać w naszej modlitwie za naszą ojczyznę i w intencjach całego Kościoła, do którego należymy” – zachęcił.

Mszę św. w języku polskim koncelebrowali przy grobie św. Jana Pawła II kard. Kazimierz Nycz, abp Józef Guzdek, bp Piotr Jarecki oraz księża mieszkający w Rzymie i Watykanie. Wzięli w niej udział także polscy pielgrzymi i mieszkańcy Wiecznego Miasta. To jedna z kilku celebracji odbywających się dziś w kaplicy św. Sebastiana, gdzie spoczywa ciało papieża Polaka. Kwiaty przy jego grobie złoży dziś także m.in. ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański wraz z szefem Służby Zagranicznej RP Arkadym Rzegockim.

Dzisiejsze wydarzenie zostało zorganizowane z inicjatywy Fundacji Jana Pawła II w Rzymie.

2021-10-22 17:34

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Nykiel przy grobie św. Jana Pawła II: duchowo sparaliżowanych trzeba zanieść Jezusowi na noszach modlitwy

"Przebaczenia grzechów potrzebują też inni ludzie, podobni do paralityka, stąd też nie wolno nam zostawiać samym sobie osób doświadczających duchowego paraliżu. Trzeba koniecznie przynieść ich do Jezusa. Trzeba im ułatwić spotkanie z Chrystusem. Trzeba ich wziąć na nosze naszej modlitwy" - powiedział bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej, podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

W trakcie homilii bp Krzysztof Nykiel wskazał na postawę tych, którzy przynieśli paralityka do Jezusa. To „ludzie, którym na nim zależało. Przynieśli go do Jezusa, wierząc głęboko, że tylko On może go uzdrowić. Wierzyli, że tylko Chrystus, który ma słowa życia, może uzdrowić tego, którego przynieśli do Jego stóp, w przeciwnym razie ich gest, jakże piękny, nie miałby większego sensu. A Pan, widząc ich żywą wiarę, rzekł do niego: Ufaj, synu!” (por. Mt 9,2). Te słowa „dodały choremu odwagi i zachęciły do całkowitego zawierzenia się Panu i oddania się w Jego ręce”. Podobne Jezus zwraca się do wszystkich korzystających z sakramentu pokuty i pojednania.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski odebrał nagrodę im. Henryka Pobożnego

2025-04-06 09:27

ks. Waldemar Wesołowski

Tym razem laureatem był arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.

- Ideą nagrody jest promowanie i nagradzanie osób, które poprzez odwagę, bezkompromisowość, wiedzę, kulturę i różne formy działalności publicznej idą we współczesnym świecie drogą ukazaną niegdyś przez patronów Bractwa: księcia Henryka Pobożnego i jego małżonkę Annę, osób, które w życiu publicznym stają w obronie cywilizacji łacińskiej i chrześcijańskiej, Ojczyzny, życia i godności człowieka - czytamy na stronie Bractwa Henryka Pobożnego.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję